10.08.2023, 09:18
Niesamowite spotkanie Lecha z Poznania w 1/4 finału Conference League - koniec bardzo dobrej przygody!
Fani piłkarscy z naszego kraju do tego, iż kluby Ekstraklasy dość prędko kończą przygodę z europejskimi pucharami zdążyli się przyzwyczaić. Ogromnym zaskoczeniem bez cienia wątpliwości jest więc to, iż jest połowa kwietnia, a drużyna Lecha Poznań do ostatnich sekund pojedynku z ACF Fiorentiną toczyła bój o zakwalifikowanie się do półfinału europejskich pucharów. Naprawdę ciężko zaprzeczyć temu, że poznański Lech w tym sezonie zaprezentował się solidnie. Sporo dobrych opinii dotyczących gry mistrza polski dodają w społecznościowych mediach eksperci futbolowi z Polski. Bez najmniejszych wątpliwości zakwalifikowanie się do 1/4 finału LKE to bardzo duży sukces, jednak podopieczni trenera Johna Van Der Brooma mieli ochotę na znacznie więcej. I rzeczywistość pokazała, że dostanie się do najlepszej czwórki europejskich rozgrywek był naprawdę możliwy.
Mistrz polskiej ligi przed pierwszym ćwierćfinałowym meczem nie uchodził za faworyta. Duża ilość sportowych ekspertów twierdziła, że ekipa Fiorentiny, która pochodzi z włoskiej ligi jest faworytem. W kibicach piłkarskich z naszego kraju pojawiła się jednak myśl, że mistrz polskiej ligi ma możliwość zaskoczyć swoich przeciwników. Okazało się w finalnym rozrachunku, że w pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu Fiorentina była dla Lecha Poznań za silna. Na trybunach przy Bułgarskiej gracze z Florencji wygrali wynikiem 4:1 i mocno zbliżyli się do awansu do czołowej czwórki. Przed rewanżowym starciem wyczuwalny był spokój w obozach obu zespołów. I właśnie z tego powodu olbrzymim zaskoczeniem dla miejscowych sympatyków była gra mistrza polski we Florencji. Mistrz ligi polskiej prowadził we Włoszech z faworyzowaną ACF Fiorentiną rezultatem trzy do zera na kilkanaście minut przed zakończeniem meczu rewanżowego. Taki rezultat oznaczał, iż na kibiców czeka dogrywka i zawodnicy z Poznania mają szansę na wywalczenie awansu do półfinału Ligi Konferencji. Nieszczęśliwie obrona Lecha z Poznania popełniła 2 olbrzymie błędy w samej końcówce pojedynku, które skończyły się bramkami dla miejscowych. To finalnie pogrzebało szansę na zakwalifikowanie się dalej i walkę o zwycięstwo w rozgrywkach Ligi Konferencji. Warto jednak zaznaczyć to, iż mistrz Ekstraklasy zaprezentował się bardzo dobrze w trwającym aktualnie sezonie pucharów europejskich. Jest to z całą pewnością szansa na to, iż z każdym kolejnym sezonem będzie coraz lepiej.
12.12.2023, 16:25